Liczba postów: 29
Liczba wątków: 25
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
Co sądzicie o tym kierunku? Siostra się wybiera, przynajmniej ma takie plany, ale jeszcze ma trochę czasu, szybko się wszystko u niej zmienia więc wcale jeszcze nie musi na tym stanąć. Niby studia jak studia ale czytałam ostatnio artykuł, że kilkanaście lat temu był wielki boom na zarządzanie i wszyscy na to masowo szli, bo to taki świetny, nowoczesny i przyszłośviowy kierunek. A po studiach przyszło rozczarowanie: rynek nie umiał wchłonąć takiej liczby osób z takim samym wykształceniem, po prostu nie miały czym zarządzać ;D Ktoś wie jak to jest obecnie?
"Dłużnik wesoły gdy bierze natomiast smutny gdy oddaje"
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
Wykształcenie mojego brata (przynajmniej pierwszy ukończony przz niego kierunek) jest właśnie efektem tego, jak piszesz, boomu. On na szczęście bardzo szybko doszedł do tego, że gdzie kucharek sześć.... i szybko zrobił podyplomówkę jedną , potem drugą i teraz ma własną działalność, która jednakże z zarządzaniem nie ma nic wspólego

Dziś to nie wiem do końca jak to wygląda. Z doświadczenia jednak (uczę polskiego w gimnazjum i jestem właśnie w trakcie studiów, które dadzą mi uprawnienia do uczenia WOSU), że najlepsze są pakiety, więc może lepsze będą łączone kierunki jak
studia zarządzanie i inżynieria produkcji 
Może warto pomyśleć nad czymś takim?
"Aniołowi to lekko białym być ale diabła trudno mydłem myć"
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 5
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
ja uwazam ze zarządzanie jako takie w ogóle się skończyło, że dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki,żę nie ma co ciągnąć tego bo to był niewypał skoro wyprodukowano przez te studia takie rzesze bezrobotnych i lepiej się skupić na czymś innym
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
hmhm widzę że gorąca dyskusja

trzeba chyba trochę uogólnić - niektórym się udało znaleźć pracę, innym nie, a jeszcze inni pewnie zrobili oszołamiającą karierę i zarobili kupę kasy, dlatego nie można z góry przekreślać osób, któe wybierają ten kierunek, może mają jakiś naprawdę fajny pomysł i wyjdą z tego obronną ręką
"Jak siekiera bez klina tak obiad bez wina"
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 25
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
Hej hej

Dzięki, moi drodzy, za tak liczne i szybkie odpowiedzi, nie spodziewałam się, że wywołam taką oto dyskusję

Dziekuję bardzo że się dzielicie swoimi opiniami i swoim oraz swoich bliskim doświadczeniem
"Dłużnik wesoły gdy bierze natomiast smutny gdy oddaje"